Wiesz już, że w modelu FBA Twoje towary krążą po magazynach Amazon na całym świecie. Z artykułu Agnieszki dowiedziałeś się, że w takiej sytuacji musisz pamiętać o rejestracji na VAT w państwach UE.
Czy masz jednak jakieś obowiązki podatkowe w sferze podatków dochodowych na obczyźnie ??
Ustalanie miejsca opodatkowania dochodów
W tym przypadku sytuacja jest prze ciekawa (przynajmniej z naszej perspektywy ?).
Zawsze, gdy w grę wchodzi CIT (PIT) w działalności transgranicznej trzeba uruchomić wielostopniowy proces myślenia podatkowego (spokojnie! Nie musisz robić tego sam. Tym zajmują się takie podatkowe friki, jak My ?). I tak:
- Najpierw należy spojrzeć do polskich przepisów – zgodnie z nimi wszystkie Twoje dochody (zakładamy of kors, że Twoja spółka jest polskim rezydentem) są opodatkowane w Polsce;
- Ale, ale – może okazać się, że państwo, w którym Amazon ma magazyn też zechce opodatkować dochody „generowane” dzięki naszej obecności w tym państwie – może uznać, że mamy w tym państwie ZAKŁAD – tzw. permanent establishment (PE). I tutaj klops… – mamy podwójne opodatkowanie!
- Jak to się teraz ładnie mówi w języku polskim – don’t worry – w takiej sytuacji z pomocą przychodzą nam umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania (w skrócie – UPO). Szukamy takiej umowy pomiędzy Polską a państwem, w którym znajdują się nasze towary w magazynie Amazon.
- Teraz sprawdzamy, czy zgodnie z tą umową nasza obecność (a w zasadzie naszych towarów) w tym państwie doprowadzi do powstania zakładu. Najważniejsze: na ten moment odpowiedź brzmi zwykle NIE (dlaczego i gdzie może nas spotkać niespodzianka? O tym w następnym wpisie)
Konwencja MLI a opodatkowanie PE
Trzeba jednak zdawać sobie sprawę, że sytuacja w świecie podatkowym w tym temacie znacząco się skomplikowała w ostatnim okresie. Kilka lat temu większość państw OECD doszło do wniosku, że taki stan rzeczy nie przystaje do współczesnych wyzwań gospodarki cyfrowej.
W dużym skrócie – wiele państw, w których np. Amazon zlokalizował swoje magazyny nie mogło opodatkować powstających tam dochodów (było w tym temacie wiele ciekawych procesów, ale to temat na osobny wpis).
Z tego względu podjęto decyzję o zmianie umów o UPO (wykorzystano mechanizm wielostronny – konwencję MLI, co pozwala uniknąć żmudnych renegocjacji każdej z dwustronnych umów przez wszystkie zainteresowane państwa) tak, by część dochodów z e-commerce podlegała opodatkowaniu CIT w państwie położenia magazynów.
Polska perspektywa
Co ciekawe – Polska przystąpiła do konwencji MLI, ale z wyłączeniem postanowień dotyczących zakładu (PE). W ten oto sposób dotychczas zawarte przez Polskę umowy o UPO nie uległy modyfikacji w omawianym temacie. I kropka.
Trzeba jednak wiedzieć, że Polska zostawiła sobie pewną „furtkę”. Nasi decydenci doszli do wniosku, że będą dostosowywać umowy o UPO w zakresie postanowień dotyczących zakładu do brzmienia wynikającego z konwencji MLI, ale ma to nastąpić w drodze dwustronnych negocjacji z poszczególnymi państwami.
Jak możemy się domyśleć jest to proces czasochłonny. Wniosek jest jednak taki, że trzeba monitorować proces renegocjacji poszczególnych umów. Z całą pewnością na bieżąco sprawdzać brzmienie UPO z państwami, w których znajdują się nasze towary.
Dobra wiadomość – macie od tego Nas! Będziemy Was informować na blogu, jeśli coś istotnego wydarzy się w omawianym temacie.
***
Po przeczytaniu: „A zakład, że to nie zakład (PE)?”, zapraszam również do lektury:
- Przemieszczenia towarów do magazynu Amazon w Wielkiej Brytanii – czyli jak Brexit namieszał w VAT
- Przemieszczenia towarów między magazynami Amazon w UE – skutki podatkowe w VAT
Photo by Wicked Monday on Unsplash
{ 2 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Świetny artykuł Pani Mecenas!
Materia Zakładu w prawie podatkowym jest trudna i wymaga wsparcia profesjonalisty. Bez tego ani rusz. Do tego większość treści jest pisana wyłącznie dla innych prawników, a nie dla przedsiębiorców. Tym bardziej Pani artykuł – i w ogóle cały blog – jest cennym źródłem wiedzy na te trudne tematy.
Pozdrawiam obie Panie!
Rafał
Panie Rafale,
bardzo dziękujemy za miłe słowa! Z naszego doświadczenia wynika, że pewne tematy wymagają przełożenia „z polskiego – prawniczego – na nasze – biznesowe”. Naszym założeniem od początku jest wypełniania bloga właśnie tego rodzaju treścią.
Pozdrawiam serdecznie,
Aneta